29.07.2023, godz. 15:45. Znak czasu, postęp technologiczny, a głupota niezmienna. Od wielu lat w lasach powiatu wołomińskiego wyrzucane są części samochodowe, fragmenty karoserii czy opony. Zazwyczaj dokonują tego złodzieje aut, którzy zabierają ze sobą tylko to co jest im potrzebne. Dzisiaj do katalogu „gratów” zaśmiecających tereny zielone doszły baterie od pojazdów elektrycznych. Są one o tyle bardziej niebezpieczne, że dodatkowo doprowadzają do pożarów. Takie właśnie zdarzenie miało miejsce na leśnej polanie przy ulicy Wołomińskiej w Jasienicy (gmina Tłuszcz) Płonęło ogniwo z osobowego elektryka marki Hyundai. Niezbędna była pilna interwencja służb ratunkowych.
— Odnaleźliśmy kilka baterii od samochodów elektrycznych, w tym jedną objętą pożarem. W akcji brało udziału 5 zastępów strażackich wraz z ciężkim pojazdem gaśniczym – powiedział portalowi WWL112.PL, mł. bryg. Sławomir Balcerak, dowódca JRG Wołomin.
Ugaszenie tego typu elementu nie należy do najłatwiejszych. Najpierw dużą ilością wody nastąpiło schłodzenie akumulatora i stłumienie płomieni. Następnie przy użyciu koparki został wykopany prowizoryczny basen, do którego strażacy zanurzyli baterię, aby zabezpieczyć rozgrzane ogniwa i całkowicie ugasić pożar. Niecodziennym znaleziskiem zajęli się pracownicy gminy, którzy przekazali je do specjalistycznej utylizacji. W sumie działania z udziałem PSP Wołomin, OSP Tłuszcz, OSP Jasienica, OSP Chrzęsne trwały kilka godzin. Teraz policja będzie ustalać kto mógł wyrzucić do lasu baterie i spowodować poważne zagrożenie.
Autor: QBA, WWL112.PL
Foto: [Reporter007] & OSP Tłuszcz