19.05.2023, godz. 11:00. Tak jak przewidywaliśmy informując naszych czytelników jako pierwsi, sprawa nielegalnych odpadów przybrała rozmiary ponadlokalnej afery z działaniami „mafii śmieciowej” w tle. Kolejne tygodnie przynoszą nowe doniesienia dotyczące podejrzanych składowisk zbiorników z trującymi chemikaliami. Ostatnim odkrytym przez służby miejscem, w którym znajdują się setki beczek z niebezpiecznymi substancjami jest plac jednej z prywatnych firm przy ulicy Łukasiewicza w Wołominie. Wcześniej pisaliśmy o Duczkach, Starych Grabiach i Leśniakowiźnie. W związku z rosnącym zagrożeniem dla zdrowia mieszkańców i prawdopodobieństwem przedostania się toksycznych związków chemicznych do wód gruntowych burmistrz Elżbieta Radwan zorganizowała konferencję prasową na terenie urzędu. Do walki z procederem przestępczym włączyli się osobiście poseł Koalicji Obywatelskiej Jan Grabiec, radny powiatowy Arkadiusz Werelich oraz przedstawiciele Sejmiku Województwa Mazowieckiego; Anna Brzezińska, Krzysztof Strzałkowski, Marcin Podsędek i Piotr Kandyba. Spotkanie było poświęcone próbie znalezienia rozwiązania „śmierdzącego” problemu i zwrócenie uwagi wszystkich instytucji na samowolkę jaką uprawiają „przedsiębiorcy” próbujący wzbogacić się kosztem mieszkańców oraz lokalnego środowiska naturalnego. Póki co wszystko wskazuje na to, że usunięciem i utylizacją podrzuconych odpadów będzie musiała zająć się gmina Wołomin. Burmistrz Elżbieta Radwan po raz kolejny w mocnych słowach wyraziła swoje stanowisko:
— Jeśli ktokolwiek uważa, że wykiwa gminę Wołomin swoim cwaniactwem i obciąży finansowo moich mieszkańców to się myli! Dość przyzwolenia na działalności mafii śmieciowej w Polsce i gminie Wołomin. Zapewniam, że dojdę każdej złotówki! W tą walkę muszą włączyć się organa państwowe. Dlaczego nie ma wojska, dlaczego nie ma policji?! Jestem w obowiązku chronić swoich mieszkańców – powiedziała odważnie na konferencji gospodarz Wołomina.
Na pytanie dziennikarza portalu WWL112.PL o określenie precyzyjnych kosztów neutralizacji odpadów odpowiedź nie była już tak jednoznaczna. Okazuje się, że uprzątnięcie odpadów nie jest w rzeczywistości takie proste i potwornie drogie. Taka operacja może kosztować nas wszystkich nawet kilkanaście milionów złotych.
— Przede wszystkim trwa intensywne postępowanie prokuratorskie co oznacza, że składowane odpady stanowią dowód w toczącym się śledztwie i znajdują się na razie na miejscu przestępstwa. Nie ma póki co zgody na ich usunięcie. Jeśli dostaniemy sygnał, że można działać to to zrobimy. Jednak cały czas kontrolujemy i pomagamy policji, której brakuje funkcjonariuszy do pracy. Trwa szacowanie kosztów utylizacji tych odpadów i badanie ich składu, wtedy będziemy mogli podać konkretne wyliczenia. Na pewno mówimy o milionach złotych – dodała burmistrz Radwan.
W równie zdecydowanym tonie wypowiedział się wyraźnie zbulwersowany całą sprawą poseł Jan Grabiec, który poddał pod wątpliwość pomoc i aktywność Starosty Wołomińskiego Adama Lubiaka w sprawie nielegalnych odpadów.
— Mamy tu do czynienia z zagrożeniem zdrowia i życia ludzi dlatego oczekujemy natychmiastowego działania. Pani burmistrz odkryła tę aferę, ale powstaje pytanie co zrobi w tej kwestii starosta, który przeprowadził kontrolę w tej firmie w lutym i dziwne, że nie zauważył setek beczek z podejrzaną substancją. Może nie ma czasu zając się sprawami swojego powiatu bo jako człowiek „wysoko postawiony w PiSie” jest członkiem rady nadzorczej Portu w Gdańsku. Zamiast kosić kasę proszę zająć się sprawami mieszkańców Wołomina panie starosto! – zaapelował ostro Jan Grabiec.
Polityk Koalicji Obywatelskiej natychmiast po zakończeniu konferencji udał się do budynku Starostwa Powiatu Wołomińskiego i w trybie kontroli poselskiej zarządał spotkania z Adamem Lubiakiem i wydania dokumentów dotyczących firmy na terenie której, znajdują się podejrzane pojemniki z chemikaliami. Niestety tego dnia Adam Lubiak przebywał na urlopie, przypadkowo nie było też jego zastępcy. Informacje posłowi przekazała pani sekretarz. Zaraz potem ukazało się oświadczenie rzecznika starostwa, które zamieszczamy poniżej artykułu.
Dochodzą do nas jeszcze bardziej niepokojące informacje. Okazuje się, że nie tylko bezpieczeństwo gminy i jej mieszkańców jest zagrożone. Burmistrz Elżbieta Radwan i oraz członkowie jej rodziny w ostatnim okresie otrzymują bardzo poważne groźby dotyczące pozbawienia ich życia i zdrowia. Wiadomo, że policja prowadzi już dochodzenie w tej sprawie.
Portal WWL112.PL również jak zwykle trzyma rękę na pulsie i będziemy informować naszych czytelników o kolejnych wydarzeniach w temacie „afery odpadowej”.
Całą relację z konferencji prasowej zamieszczamy w materiale wideo poniżej.
Autor: Jakub Pietrzak, WWL112.PL
Foto: [Reporter001] & UM Wołomin
Video: YouTube – ŻPW