17.05.2023, godz. 16:40. Powodem dysponowania do zdarzeń śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego jest zazwyczaj poważne zagrożenie zdrowia i życia osoby poszkodowanej lub brak w danej chwili załogi karetki naziemnej. Jednak dzisiaj nie sprawdziła się żadna z tych teorii. Najprawdopodobniej zawiodła komunikacja pomiędzy zgłaszającym, a operatorem obsługującym numer alarmowy. Mianowicie. Dziennikarzom portalu WWL112.PL udało się ustalić, że wezwanie dotyczyło młodego mężczyzny, który miał wpaść do wykopu podczas prac remontowych przy ulicy Fabrycznej w Markach. Na miejsce ruszyły służby ratunkowe; straż pożarna PSP Wołomin, OSP Marki, policja oraz właśnie helikopter LPR. Po znalezieniu lądowiska i dotarciu do rannego okazało się, że owszem znajduje się tam osoba poszkodowana, ale nie w głębokim dole, a ze skręconą nogą uszkodzoną podczas wysiadania z koparki. Lekarz z podniebnej karetki opatrzył kończynę, a po chwili zjawił się naziemny zespół medyczny, który „na kołach” zabrał uśmiechniętego pacjenta do szpitala. Wypadek na przydrożnej budowie spowodował spore utrudnienia w obu kierunkach. Ruch przez około godzinę odbywał się wahadłowo.
Autor: JP, WWL112.PL
Foto: [Reporter001]