WOŁOMIN. Wyciek groźnych chemikaliów i ranny pracownik zakładu. Straż pożarna w akcji.  

Komunikat brzmiał bardzo poważnie – „awaria zbiornika z trójetyloaminą w zakładach chemicznych DJCHEM przy ulicy Łukasiewicza w Wołominie. Wyciek substancji wytworzył niebezpieczne dla człowieka opary. Jeden z pracowników firmy jest nieprzytomny i wymaga pomocy medycznej”. Na szczęście to tylko symulowany wypadek na potrzeby ćwiczeń Państwowej Straży Pożarnej związanych z zagrożeniem chemicznym w jednym ze strategicznych zakładów na terenie powiatu wołomińskiego. Kontrolowane zdarzenie poszczególne zastępy trenowały przez trzy dni z rzędu. Zadaniem ratowników było między innymi  ocena kierunku wiatru, pomiar stężenia oparów, wyznaczenie stref bezpieczeństwa, neutralizacja zagrożenia, dotarcie i ewakuacja poszkodowanego oraz udzielenie mu kwalifikowanej pierwszej pomocy i przekazanie załodze karetki pogotowia. Pracy strażaków uważnie przyglądał się sam komendant jednostki starszy brygadier Bogusław Majchrzak oraz prezes spółki DJCHEM Chemical Poland S.A Bogdan Domagała. 

— Dziękuję prezesowi i załodze zakładu za możliwość organizacji i przeprowadzenia tak ważnych dla wszystkich ćwiczeń. Nasza współpraca zapewne znacząco przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa i sprawi, że strażacy nieustannie będą podnosić swoje umiejętności i kwalifikacje – powiedział komendant Majchrzak. 

Na koniec działań pracownicy DJCHEM przeprowadzili jeszcze kontrolowany pokazy pirotechniczny z użyciem niebezpiecznych substancji chemicznych. Jedną z atrakcji i kolejną lekcją wiedzy była możliwości gaszenia palącego się sodu, który w reakcji ze zwykłą wodą podawaną z odcinka wywołał jeszcze większy pożar. Zaprezentowano również wybuch ładunku zrobionego z perhydrolu. 

— Jako strażacy możecie spotkać się z takimi substancjami w różnych miejscach. Pożar sodu może przydarzyć się w lesie na nielegalnych wysypiskach czy składowiskach odpadów. Gaszenie go wodą może spowodować jeszcze większy ogień. Skuteczną metoda okazuje się wyłącznie proszek gaśniczy, suchy piach lub cement – dzielił się swoją fachową wiedzą prezes Domagała. 

W ćwiczeniach uczestniczyły także jednostki z OSP Wołomin, Kobyłka i Zagościniec, a wszystkiemu mogli przyglądać się wybrani uczniowie z I Liceum Ogólnokształcącego PUL im. 111 Eskadry Myśliwskiej w Wołominie. 

Autor: Jakub Pietrzak, WWL112.PL

Foto: [Reporter001]