Wyjątkowo godne zachowanie jednego z mieszkańców Radzymina i to do tego przed świętami. Mężczyzna znalazł saszetkę wypchaną pieniędzmi i zaniósł ją na komisariat. Gotówka wróciła już do właściciela.
Mówi się, że pieniądze leżą na ulicy. Tak właśnie było w tym przypadku. Na jednej z ulic Radzymina przechodzień znalazł znaczną kwotę gotówki, około 10 tysięcy złotych. Nie czekając długo postanowił poszukać jej właściciela. Najłatwiej było to zrobić przez policję. Funkcjonariuszom szybko udało się ustalić, że saszetka z „kasą” należy do 63 – latka, który dosłownie kilkadziesiąt minut temu podjął ją z jednego z banków w Radzyminie. Szczęśliwiec podkreślił, że oprócz samej gotówki ogromnie ważny był dla niego sam portfel, który przedstawiał wartość sentymentalną.
– To kolejny przykład godnej naśladowania postawy obywatelskiej. Warto brać przykład z takiego zachowania – powiedział nam aspirat sztabowy Tomasz Sitek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wołominie.
Autor: Jakub Pietrzak
Foto: [Reporter001]